sobota, 21 czerwca 2014

5. RICK RIORDAN - SERIA OLIMPIJSCY HEROSI (4 TOMY)


RICK RIORDAN - OLIMPIJSCY HEROSI (THE HEROES OF OLYMPUS)


KSIĄŻKA W LICZBACH: 
stron: 514; 480; 534; 589
rok wydania: 2011;2012;2012;2013
cena: 36,90 zł (pierwsze 3 tomy); 39,90 (tom 4)

KSIĄŻKA W OSOBACH:
tłumaczenie: Andrzej Polkowski
projekt okładki: Joann Hill
wydawnictwo: Galeria Książki


KSIĄŻKA W MOICH OCZACH:

 *może być trochę spoilerów*

KOLEJNA NIESKŁADNA RECENZJA W MOIM WYKONANIU.


Po przeczytaniu Percy'ego miałam głód czytelniczy. Stwierdziłam, że musi być jakaś kontynuacja i zaczęłam szperać w Internetach. Prócz setek fanfiction Google podrzuciło mi także takie sformułowanie jak Zagubiony Heros. Co to takiego? - pomyślałam i przy najbliższej okazji zakupiłam książkę. Początkowo zdziwiła mnie narracja i brak Percy'ego... Jednak przełamałam się i okazało się, że było warto.

Robi się coraz mroczniej - Ziemia (tak, przez duże Z) buntuje się przeciw wszystkim. Przepowiednia, którą został zakończony Ostatni Olimpijczyk znajduje swoje odzwierciedlenie w nowej serii autorstwa mistrza trollingu - Ricka Riordana. Jeszcze więcej krwi, mroku, sprzeciwu bogów i mrożących krew w żyłach akcji. 

Oczywiście co z tego, że zaraz zginiemy? To dobry moment na zaśmianie się Śmierci w twarz. Nie takiej bezosobowej śmierci. Śmierci w pełnej postaci - z iPadem, który ma aplikację do koszenia dusz oraz Skypa z Hadesem. Przecież - to zupełnie normalne. ;)

W serii Olimpijscy Herosi pojawia się wiele nowych postaci - z różnych obozów (jakich? zobaczcie sami!),z jeszcze lepszymi pomysłami i kreatywnością sięgającą chmur, które Siódemka podbija na swoim Agro II. Co zaskakujące - świeżość nowych postaci sprawia, że zakochujecie się w nich z marszu. Autor kreuje nowe postacie naprawdę starannie - przypuszczam, że jeszcze lepiej niż w pierwszej serii.

A co ze starymi przyjaciółmi z Obozu Półkrwi? Spokojnie, spokojnie - autor o nich również nie zapomniał. Zaczął ukazywać je inaczej niż dotychczas. To świetne by móc zobaczyć jak inni postrzegają Percy'ego - nie tylko jak on postrzega innych. Annabeth zadziwia swoim sprytem o wiele bardziej niż w poprzedniej serii. Wszystko jest tak niesamowicie zgrane... Miłość gdy zbliża się koniec świata? Czemu nie. 

Każda z postaci ma swoją tajemnicę, a ich działania otoczone są woalem kłamstw. Wszystko zgrabnie się łączy, pokazuje, że kłamstwa czasem są potrzebne. Pokazuje jak walczyć gdy nie ma się nikogo pod ręką i jak bardzo potrzebujemy ciepłego uścisku po całej walce. Czytelnik po prostu zostaje porwany w wir niesamowitych bohaterów, heroicznych czynów i przygód, które nie mają końca.

Podsumowując to wszystko - jeśli pokochałeś Percy'ego, pokochasz tę serię jeszcze bardziej. To genialna odskocznia od codzienności. Przyjaźń i miłość łączą się w parę w obliczu końca świata a bohaterowie za wszelką cenę chcą go uratować. Nie mogę się doczekać finałowego już piątego tomu, który ma wyjść w październiku. Przeczytaj koniecznie! Brawa dla autora! 


Moja ocena: 10/10
Gdybym tylko mogła dałabym więcej. Ale cóż. Genialna pozycja z cyklu young-adult fiction. Bierz się za czytanie - na pewno nie pożałujesz. :)


Zapraszam do komentowania.

Odmeldowuję się,
Myia.



2 komentarze:

  1. Czekam na recenzje "Dziennik bulimiczki", bo jestem ciekawa twojej opinii :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię takich książek, ale recenzja fajna;)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli spodobała Ci się recenzja - zostaw komentarz. :)